W ostatnich latach coraz większą popularnością cieszą się światła do jazdy dziennej. Nic w tym dziwnego – sprawiają one bowiem, że wyposażone w nie pojazdy stają się bardziej widoczne na drodze, dodatkowo zużywają mniej prądu, a to z kolei przekłada się na niższe zużycie paliwa. Szczególnie jeśli są to światła LED. Co ważne, instalacja świateł do jazdy dziennej nie jest zbyt skomplikowana i można wykonać ją samodzielnie. Poniżej przedstawiona zostanie przydatna instrukcja montażu świateł do jazdy dziennej, jaką można wykonać we własnym zakresie.
Światła LED do jazdy dziennej – jak je wybrać?
Montaż świateł do jazdy dziennej nie jest nazbyt skomplikowany, dlatego jeśli nie ma się czasu albo ochoty jechać do warsztatu, pokusić się można o ich samodzielną instalację. Powinna zająć ona około dwóch godzin, a potrzebne będą do niej narzędzia takie jak:
- śrubokręty (do demontażu zderzaka),
- wiertarka albo wkrętarka,
- nożyk (do wycięcia otworów na reflektory),
- klucze,
- szczypce,
- lutownica (do wykonania połączeń),
- smar silikonowy (do zabezpieczenia styków).
Jednak pierwszym i bardzo ważnym krokiem jest sam wybór świateł: ich producenta oraz modelu. Kupując je warto też sprawdzić, czy posiadają one odpowiednie oznaczenia, dopuszczające je do użytkowania. Na kloszach lamp powinny znajdować się (wytłoczone) literki RL (będące oznaczeniem świateł do jazdy dziennej) oraz litera E – z numerem homologacji. Wybrane światła zazwyczaj posiadają w swoim zestawie elementy niezbędne do ich montażu, tj.: moduł sterujący, wiązkę elektryczną, wkręty, opaski samozaciskowe i uchwyty typu „clip on”. Za dobrej jakości zestaw świateł LED płaci się około 150 złotych.
Dobór miejsca montażu świateł
Po wybraniu diod LED i przygotowaniu odpowiednich narzędzi, kolejnym krokiem staje się określenie miejsca montażu świateł. W tym celu zakupione światła przymierza się do auta, by móc określić gdzie i na jakiej wysokości mają być one zamontowane. Aby miejsce to było odpowiednie, należy zapoznać się z przepisami kodeksu drogowego. Mówią one bowiem, że światła DRL:
- Nie mogą być zainstalowane wyżej niż 1500 mm ani poniżej 250 mm od podłoża.
- Odległość między nimi musi wynieść co najmniej 600 mm; w przypadku, gdy szerokość pojazdu jest mniejsza niż 1300 mm, to odległość między światłami powinna wynosić 400 mm.
- Nie mogą wystawać poza obrys samochodu oraz muszą być zainstalowane 400 mm od krawędzi pojazdu.
Najlepszym miejscem na montaż świateł LED do jazdy dziennej wydaje się być dolny wlot powietrza do silnika w zderzaku (najczęściej posiada on kratkę maskującą). Instalacja uchwytów odbywa się poprzez wywiercenie (cienkim wiertłem) w zderzaku dodatkowych otworów. Trzeba tutaj pamiętać, że za uchwytami musi pozostać pewna luka – która posłuży do przeprowadzenia instalacji elektrycznej. Po wywierceniu otworów, wkłada się do nich uchwyty i przykręca za pomocą wkrętów i śrubokręta.
Podłączenie do prądu oraz instalacja elektryczna
Po zamontowaniu uchwytów należy wpiąć w nie światła, a tyłem przeprowadzić przewody zasilające do wnętrza komory silnika (nie mogą one wystawać). Po ułożeniu przewodów nadchodzi czas na wykonanie instalacji elektrycznej. Na początku przewody podłącza się do zacisków akumulatora (aby było to bezpieczne, najlepiej na czas montażu wyjąć bezpiecznik i założyć go po zakończeniu prac). Jeśli chodzi o schemat podłączenia świateł do jazdy dziennej, to kolejnym krokiem staje się w nim lokalizacja wiązki elektrycznej świateł pozycyjnych, to właśnie tam podpina się bowiem moduł DRL (z przestrzeganiem biegunowości). Kabelek z plusem delikatnie się nacina i tam mocuje przewód kabla świateł (przy pomocy spinki przewodzącej – z zestawu). Jeśli takiej spinki nie ma, przewody się zawija i skleja taśmą. Jedną z ostatnich czynności staje się przytwierdzenie modułu, który mocuje się w wybranym miejscu pod maską (np. przy pomocy śrubek). Następnie do modułu wpina się kable świateł jazdy dziennej.
Sprawdzenie poprawności montażu świateł LED do jazdy dziennej
Test instalacji (po włożeniu bezpiecznika) polega po prostu na włączeniu zapłonu – wtedy światła powinny automatycznie się uruchomić. Po przełączeniu ich na światła mijania albo pozycyjne, musi zaś nastąpić ich automatyczne wyłączenie. Jeśli tak właśnie jest, na koniec warto jeszcze sprawdzić, czy wszystkie kable nie są luźne i czy nie dotykają silnika. Dobrze jest przymocować je np. opaskami zaciskowymi do innych przewodów. Taki samodzielny montaż świateł zajmuje mniej więcej dwie, maksymalnie trzy godziny, a po nim można cieszyć się wygodą oraz widocznym wpływem świateł LED na obniżenie zużycia paliwa.
Wasze ostatnie komentarze